Trwa ładowanie treści...
Pacjenci chcą się szczepić, ale szczepionek ciągle nie ma w hurtowniach

Jak podaje portal Tylko Toruń, w aptekach od jesieni brakuje szczepionek przeciw grypie. Mieszkańcy Torunia mogli zaszczepić się bezpłatnie w ramach miejskiego programu szczepień. Kwalifikowali się do niego seniorzy, a także pacjenci i pracownicy toruńskich zakładów opieki długoterminowej i DPS-ów. Liczba osób, które z niego skorzystała, była jednak w ubiegłym roku rozczarowująco niska.
– W 2018 r. z takiej możliwości skorzystało 4 tys. osób, a w 2019 r. – 4 337. Natomiast w 2020 r. program objął 666 seniorów. Miastu udało się pozyskać tylko taką liczbę szczepionek. Na 2021 r. planowane jest objęcie programem około 5 tys. osób. Czy do tego czasu sytuacja na rynku szczepionkowym się poprawi? – pisze portal Tylko Toruń.
Szczepionek przeciwko grypie brakuje też w toruńskich aptekach. Redakcja zapytała o ich dostępność w kilku tego typu placówkach. We wszystkich odpowiedź była taka sama: nie ma i nie będzie (czytaj również: Ile szczepionek przeciw grypie jest w magazynach ARM? To informacja niejawna…).
– Dzwoniąc na infolinię jednej z aptek na starówce, już na wstępie można usłyszeć automatyczny komunikat informujący o dużym zainteresowaniu szczepieniami przeciw grypie i ewentualnych problemach z dostępem. Podobnie jest wszędzie – pisze Tylko Toruń.
– Już od października nie ma ich na stanie i w hurtowniach. Myśleliśmy, że problem potrwa może miesiąc, ale od jesieni do dziś dla nas, jako apteki, szczepionki nie są dostępne w żadnej hurtowni. We wcześniejszych latach braki były chwilowe, teraz jest to zdecydowanie bardziej nasilone – mówi z kolei Agnieszka Bienik z Apteki Lubicka
Dodaje, że w tym roku popyt na szczepionkę był znacznie większy. Pacjenci chcieli się szczepić na grypę, bo pojawiło się przekonanie, że uzyskanie odporności na grypę chroni przed koronawirusem.
Źródło: ŁW/Tylko Toruń
Artykuł pochodzi z serwisu